Informacje z portali społecznościowych
Dodane przez koko dnia 29 Jul 2011
Skomentuj!
(0)
Dziewczyny zdążyły już przyzwyczaić fanów do wiadomości pozostawianych na Facebooku bądź Twitterze. Ostatnio rozstrzał tematyczny był naprawdę spory. Począwszy od łączenia się w bólu po śmierci Amy Winehouse, poprzez zapowiedź singla przez Julię, na wspomnieniach z dzieciństwa skończywszy. Dzisiaj przytoczymy Wam kilka najciekawszych wypowiedzi.



Wiadomości Julii:
- Cześć wszystkim! Cholera, jestem w szoku. Jest mi strasznie żal Amy Winehouse. Była świetna.
- Mam się cudownie. Czekajcie na mojego singla. Tęsknię za Wami.
- Cześć! Jutro (28.07) idę do studia coś nagrać!
- Pamiętam pewną historię z wczesnego dzieciństwa. Kiedy miałam 3 lata, pojechałam z rodzicami nad morze. Kiedy je zobaczyłam powiedziałam "Mamo! Jaki wielki basen!"
- Dzisiaj (28.07) moja babcia obchodzi 70. urodziny! Z tej okazji mamy rodzinne przyjęcie. Jest najlepszą babcią na świecie!
- Kto powiedział Wam o moich włosach (chodzi o zmianę koloru - przyp. tłum.)? Jutro (29.07) zobaczycie mój nowy styl. Wyślę domowe fotki.

Wiadomości Leny:
- Jestem teraz w domu z moją dobrą przyjaciółką! Super piękną modelką Katyą Zharkovą! Jestem przeszczęśliwa widząc ją ponownie po sześciu miesiącach!
- Amy Winehouse spoczywaj i pokój (Rest AND Peace)! Świat stracił cudowną piosenkarkę!
- Wow! Zawsze myślałam, że mówi się "spoczywaj i pokój". Więc to jest "spoczywaj W pokoju" (Rest IN Peace). Teraz wiem.
- Właśnie wróciłam z siedmiogodzinnej próby! Jestem baaardzo zmęczona! Chyba obejrzę "Dirty Dancing" - to jeden z moich ulubionych filmów! Oh, czy kiedykolwiek mówiłam Wam że ten film jest powodem, dla którego wszyscy mnie znacie?
- Ok! Oto początek historii: miałam około 7 lat, spędzałam wakacje w daczy (mały domek letniskowy - przyp. tłum.) z babcią. Mama wysyłała mnie tam w każde lato na 3 miesiące. Miałam tam koleżankę - Olgę. Mieliśmy czarno-biały telewizor, a ona miała video. W tamtych czasach to było naprawdę coś! Przyniosła kilka kaset, które miałyśmy razem obejrzeć. Zgadnijcie jaka była jedną z nich... Ciąg dalszy nastąpi.
- Dirty Dancing! Tak, zakochałam się w tym filmie. Oglądałyśmy go znowu i znowu. Fantastyczna muzyka, świetni aktorzy, cudowna historia. Tak więc kiedy pewnego dnia mama przyjechała nas odwiedzić, powiedziałam jej że chcę tańczyć! Obiecała że znajdzie dla mnie jakiś kurs. Znajoma przyjaciółki mojej mamy ze szkoły muzycznej (moja mama jest fantastyczną pianistką) miała zespół, w którym dzieci śpiewały i tańczyły...


Powered by CuteNews