I
Wiem, wiem
Wiem dokąd pójść
Wiem, wiem
Wiem dokąd pójść
Zapomniałam, jak to jest chodzić samotnie
Biegać nocą wkoło, szukając innego miejsca
Wyobraźnia jest kluczem - prowadzi mnie
Nie ma dla mnie przeznaczenia
Nie ma dla mnie przeznaczenia
Przewidywalność jest zawsze taka sama
Chcę to przerwać
Chcę zerwać ten łańcuch
Czasami wydaje się, jakbym wpadła w wir
Szukając innego miejsca
Tak mogę zdobyć radość
Ref:
Proszę, przestań mnie zatrzymywać
Nie zrobię tego co mi mówisz
Nie będę kimś kim nie jestem
Nie będę gdzieś, gdzie nie chcę być.
Nie możesz mnie kontrolować
Niszczysz mnie
Proszę, przestań mnie zatrzymywać
Nie będę gdzieś, gdzie nie chcę być.
II
Wiem, wiem
Wiem dokąd pójść
Zawsze zastanawiałam się jak dotrzeć stąd do tamtąd
Jestem bliżej miliona mil od nikąd
Komunikacja jest zarezerwowana dla dnia wczorajszego
Jestem gotowa zapłacić
Jestem gotowa zrobić to po swojemu
Moją motywacją jest uciec z tego piekła
Odkąd tylko czas przygotował mnie na dzisiejszy dzień
Coś się zmieniło i zaczynam przeglądać na oczy
Nie jestem już więcej dzieckiem
Uciekam stąd
[Ref]